Uwielbiam spotkania autorskie, a szczególnie kiedy je prowadzę. Możliwość poznania autora, porozmawiania z nim, zadania pytań, które pojawiają się podczas lektury to dla mnie wielka radość, czasem wyzwanie, ale zawsze wspaniałe doświadczenie. Czuję się wtedy całkowicie spełniona jako czytelnik.

Uwielbiam też siadać w kącie kanapy z gorącą kawą, notesem, długopisem i wymyślać pytania. Właśnie za chwilę rozpocznę ten mały rytuał. W piątek, 20 września w Elblągu w ramach Festiwalu Literatury Wielorzecze poprowadzę spotkanie z Mariuszem Czubajem i rozpoczynam przygotowania. 

Ale tak sobie pomyślałam, że może Ty też chcesz zapytać o coś tego autora, ale nie masz takiej możliwości? Oczywiście - serdecznie zapraszam na piątkowe spotkanie, bo standardowo oddam głos publiczności, ale jeśli będziesz akurat na drugim końcu Polski, to mogę zadać pytanie od Ciebie.

Pytania do skrzynki...

Albo słoika, ewentualnie kapelusza. Zależy co będę miała pod ręką. W każdym razie, jeśli pojawią się jakieś pytania od czytelników Mariusza Czubaja, wydrukuję je i wrzucę do... tego czegoś i po przeprowadzeniu rozmowy (albo raz na jakiś czas w trakcie) sięgnę do niej i wylosuję pytanie. Przeczytam jego treść oraz imię osoby, która je zadała. Ile uda się ich zadać, to się okaże w trakcie.  Ale może wyjść z tego bardzo oryginalne spotkanie.  Możesz wziąć w nim udział zdalnie. 

Jeśli chcesz zapytać o coś Mariusza Czubaja - pisz w komentarzu na blogu w social mediach na promotorkaczytelnictwa@gmail.com.

Jednocześnie uprzedzam, że pytania mogą, ba! na pewno będą się powtarzać, również pewnie z moimi. W takiej sytuacji powiem, ile osób pytało o to samo. ;)

To jak są chętni?