#3 Jak oni promują: Grzegorz Sikora, Piktografiki
Nie boję się użyć stwierdzenia, że jego projekty znają wszyscy miłośnicy książek. Krążą w sieci jako memy, ozdabiają bilbordy i promują czytelnictwo. Choć czasem w bardzo przewrotny sposób. Do współpracy zapraszali go między innymi Empik czy portal Lubimy Czytać. Bohaterem trzeciego odcinka cyklu "Jak oni promują" jest Grzegorz Sikora, autor bloga Piktografiki.
W dorobku Grzegorza są projekty i kampanie z wielu branż, ale ja naturalnie skupię się na tych związanych z książkami.
Jego pierwszy książkowy projekt pojawił się w 2011 roku. Przygotował serię okładek polskiej klasyki literatury. Widniały na nich wyłącznie nazwiska autorów, ale nie tytuły - te sugerowała grafika.
KLIKNIJ PO WIĘCEJ
W ramach tego projektu powstała też grafika, która do dziś krąży w sieci - nawiązująca do ostrzeżeń pojawiających się na pudełkach papierosów o ich szkodliwości. Grzegorz Sikora natomiast przestrzegał przed uzależnieniem od czytania, które pobudza wyobraźnię i poszerza horyzonty
Właśnie w 2011 roku blog PiktoGrafiki otrzymał tytuł Bloga Roku w kategorii Foto, wideo, komiks, a do tego Wyróżnienie Główne i Nagrodę Sponsora. Rok później Grzegorz już współpracował z organizatorem przygotowując grafiki promujące konkurs wśród blogerów.
Grzegorz, jak wielu artystów (choć nie lubi tego określenia) używa twórczości do wyrażenia swojej opinii na dany temat. Obrazem komentuje to co dzieje się w świecie polityk, spotu, w życiu społecznym. Cieszy się, krytykuje, stawia pytania.
- Uważam, że jeżeli coś jest nam bliskie, zgadzamy się lub nie z jakimś zjawiskiem społecznym, to nie możemy zostać obojętni i powinniśmy na to reagować - mówi Grzegorz Sikora. - Ja robię to poprzez grafiki i dotyczy to zarówno czytelnictwa, jak i innych spraw.
Dlatego znajdziecie u niego na blogu projekty nawiązujące do mistrzostw w piłce nożnej, Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy czy 100-lecia odzyskania niepodległości.
To zaangażowanie można było zobaczyć już w drugim stworzonym przed Grzegorza książkowym cyklu grafik, pt. "Kto czyta nie błądzi - warto czytać". Plakaty w ironiczny sposób nawiązywały do (nie)znajomości literatury, a inspiracją do tego była - a jakże - prawdziwa sytuacja.
- Naprawdę, w prywatnej rozmowie ktoś przekręcił tytuł w sposób, który zamieściłem w tym cyklu - zdradza i podpowiada, że to ten z samochodem....
Zobacz więcej część 1
Zobacz więcej część 2
Zobacz więcej część 3
Przekorny i pełen humoru styl Grzegorza Sikory spodobał się markom, które zaprosiły go do swoich kampanii społeczno-marketingowych. I tak, w przestrzeni miast, na stacjach warszawskiego metra i oczywiście w sieci, pojawiły się bilbordy i zdjęcia pod hasłem "A ty do czego używasz książek?", przestawiające książkę jako podkładkę do myszki czy podpórkę pod stół. Była to akcja Empiku z okazji "Światowego Dnia Książki", nawiązująca do wyników czytelnictwa w Polsce.
WIĘCEJ
Natomiast Lubimy Czytać współpracowało z autorem bloga PiktoGrafiki.com przy kampaniach "Czytaj, Wyjdź poza ramy" w której wzięły udział takie osobistości jak Mona Lisa czy Van Gogh oraz "Dlaczego lubimy czytać", która rozrosła się na serię produktów fizycznych. W sklepie portalu można kupić kubek czy koszulkę z grafikami Grzegorza i hasłami typu "Czytanie zwiększa zasięg" czy "Czytanie ładuje baterie".
Więcej TUTAJ
W tym roku (2018) z okazji święta książki, Grzegorz przygotował projekt nawiązujący do instrukcji obsługi z Ikei.
Więcej
Natomiast jedną z tych wyrażających zaangażowanie autora w sytuację społeczno-polityczną kraju, z książkami w tle, były nowe okładki dzieł jak: "W pustyni i w puszczy" czy "Powrót do stumilowego lasu", które jednoznacznie odnosiły się do działań Ministerstwa Środowiska i decyzji o wycince w Puszczy Białowieskiej.
Więcej
Prywatnie Grzegorz pracuje w łódzkim urzędzie miasta, gdzie jest kierownikiem Działu Wsparcia Graficznego. Więc jeśli akurat jesteś w Łodzi i widzisz jakąś oryginalną kreację promującą miasto, jest duże prawdopodobieństwo, że stoi za tym własnie Grzegorz Sokora z bloga PiktoGrafiki.
Jeśli ktoś ubolewa nad kulturą obrazka polecam zajrzeć na bloga i fan-page Grzegorza, który cudowania, że właśnie obraz może świetnie promować czytelnictwo. Bo nie wiem jak inni, ale ja mam wrażenie, że ten człowiek stoi za całą promocją wizualną czytelnictwa w tym kraju.
W dorobku Grzegorza są projekty i kampanie z wielu branż, ale ja naturalnie skupię się na tych związanych z książkami.
Jego pierwszy książkowy projekt pojawił się w 2011 roku. Przygotował serię okładek polskiej klasyki literatury. Widniały na nich wyłącznie nazwiska autorów, ale nie tytuły - te sugerowała grafika.
KLIKNIJ PO WIĘCEJ
W ramach tego projektu powstała też grafika, która do dziś krąży w sieci - nawiązująca do ostrzeżeń pojawiających się na pudełkach papierosów o ich szkodliwości. Grzegorz Sikora natomiast przestrzegał przed uzależnieniem od czytania, które pobudza wyobraźnię i poszerza horyzonty
Właśnie w 2011 roku blog PiktoGrafiki otrzymał tytuł Bloga Roku w kategorii Foto, wideo, komiks, a do tego Wyróżnienie Główne i Nagrodę Sponsora. Rok później Grzegorz już współpracował z organizatorem przygotowując grafiki promujące konkurs wśród blogerów.
Grzegorz, jak wielu artystów (choć nie lubi tego określenia) używa twórczości do wyrażenia swojej opinii na dany temat. Obrazem komentuje to co dzieje się w świecie polityk, spotu, w życiu społecznym. Cieszy się, krytykuje, stawia pytania.
- Uważam, że jeżeli coś jest nam bliskie, zgadzamy się lub nie z jakimś zjawiskiem społecznym, to nie możemy zostać obojętni i powinniśmy na to reagować - mówi Grzegorz Sikora. - Ja robię to poprzez grafiki i dotyczy to zarówno czytelnictwa, jak i innych spraw.
Dlatego znajdziecie u niego na blogu projekty nawiązujące do mistrzostw w piłce nożnej, Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy czy 100-lecia odzyskania niepodległości.
To zaangażowanie można było zobaczyć już w drugim stworzonym przed Grzegorza książkowym cyklu grafik, pt. "Kto czyta nie błądzi - warto czytać". Plakaty w ironiczny sposób nawiązywały do (nie)znajomości literatury, a inspiracją do tego była - a jakże - prawdziwa sytuacja.
- Naprawdę, w prywatnej rozmowie ktoś przekręcił tytuł w sposób, który zamieściłem w tym cyklu - zdradza i podpowiada, że to ten z samochodem....
Zobacz więcej część 1
Zobacz więcej część 2
Zobacz więcej część 3
Przekorny i pełen humoru styl Grzegorza Sikory spodobał się markom, które zaprosiły go do swoich kampanii społeczno-marketingowych. I tak, w przestrzeni miast, na stacjach warszawskiego metra i oczywiście w sieci, pojawiły się bilbordy i zdjęcia pod hasłem "A ty do czego używasz książek?", przestawiające książkę jako podkładkę do myszki czy podpórkę pod stół. Była to akcja Empiku z okazji "Światowego Dnia Książki", nawiązująca do wyników czytelnictwa w Polsce.
WIĘCEJ
Natomiast Lubimy Czytać współpracowało z autorem bloga PiktoGrafiki.com przy kampaniach "Czytaj, Wyjdź poza ramy" w której wzięły udział takie osobistości jak Mona Lisa czy Van Gogh oraz "Dlaczego lubimy czytać", która rozrosła się na serię produktów fizycznych. W sklepie portalu można kupić kubek czy koszulkę z grafikami Grzegorza i hasłami typu "Czytanie zwiększa zasięg" czy "Czytanie ładuje baterie".
Więcej TUTAJ
W tym roku (2018) z okazji święta książki, Grzegorz przygotował projekt nawiązujący do instrukcji obsługi z Ikei.
Więcej
Natomiast jedną z tych wyrażających zaangażowanie autora w sytuację społeczno-polityczną kraju, z książkami w tle, były nowe okładki dzieł jak: "W pustyni i w puszczy" czy "Powrót do stumilowego lasu", które jednoznacznie odnosiły się do działań Ministerstwa Środowiska i decyzji o wycince w Puszczy Białowieskiej.
Więcej
Prywatnie Grzegorz pracuje w łódzkim urzędzie miasta, gdzie jest kierownikiem Działu Wsparcia Graficznego. Więc jeśli akurat jesteś w Łodzi i widzisz jakąś oryginalną kreację promującą miasto, jest duże prawdopodobieństwo, że stoi za tym własnie Grzegorz Sokora z bloga PiktoGrafiki.
Jeśli ktoś ubolewa nad kulturą obrazka polecam zajrzeć na bloga i fan-page Grzegorza, który cudowania, że właśnie obraz może świetnie promować czytelnictwo. Bo nie wiem jak inni, ale ja mam wrażenie, że ten człowiek stoi za całą promocją wizualną czytelnictwa w tym kraju.
Aaaa! Ja jestem z Łodzi czyli możliwe, że widziałam nie jedno dzieło! :D
OdpowiedzUsuńAle uwielbiam takie kreatywne, pomysłowe świetne rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńDoskonałe są te projekty! Nie wszystkie z nich do tej pory znałam. Bardzo pomysłowe i chwytliwe!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na wpis, wielu z tych grafik jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuń