Książki lekkich obyczajów


Nie, nie będę pisała o książkach o tematyce prostytucji, ani o sprzedających się autorach, ani nawet o książkach bardzo słabych, raczej o lekkich...
Takie książki są w sam raz na lato, na czytanie na dworze przy akompaniamencie rechoczących żab, tudzież koncertujących świerszczy.  Z nieskomplikowaną fabułą, często skierowane do czytelnika młodszego niż ja.... To książki na odmóżdżenie. Gdy zbyt długo siedzę w moich ulubionych gatunkach ( thrillery /kryminały) i moje szare komórki mają dość rozwiązywania morderczych zagadek, sięgam po takie coś.
Po romansik, a nawet  paranormal romance, albo literaturę młodzieżową właśnie.
Po książkę, która wprowadzi mnie w specyficzny nastrój - zabierze do małej wioski nad jeziorem, pensjonatu w lesie, przeniesie do świata wróżek lub w czasy licealne. Ważne, żeby był relaks.
Książki uspakajające - taki właśnie powinnam dać tytuł tego posta, ale pierwsze słowo i tak dalej....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz